Jak zminimalizować ryzyko wypadków przy pracy w firmie? Podstawowe zasady

Każdego roku w Polsce dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy wypadków przy pracy. Ich liczba na szczęście sukcesywnie spada, co jest efektem coraz bardziej odpowiedzialnego podejścia przedsiębiorców do swoich obowiązków z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Nadal jednak każdy pracodawca musi liczyć się z ryzykiem, że któryś z jego pracowników ulegnie wypadkowi. Jak je zminimalizować? Są na to sprawdzone sposoby – wymieniamy je w naszym poradniku.

Częstsze i rzetelne szkolenia BHP

Stawiamy akcent na słowo „rzetelne”, bo wiadomo, że bardzo różnie z tym bywa. Mnóstwo pracodawców kompletnie nie zwraca uwagi na to, czy pracownicy po odbyciu szkolenia rzeczywiście są wyposażenie w wiedzę, która pozwoli im uniknąć wypadku. Liczy się najniższa cena i „papier” – warto skończyć z takim podejściem.

Zalecamy również, aby nie ograniczać się tylko do szkoleń BHP wymaganych przepisami prawa, czyli przeprowadzanych co kilka lat (tylko osoby wykonujące prace niebezpieczne muszą odbywać szkolenie co roku). Dobrze będzie zainwestować w częstsze szkolenia dla pracowników, co jest najlepszą inwestycją w bezpieczeństwo na terenie zakładu pracy.

Markowe środki ochrony osobistej

Na tym nigdy nie należy oszczędzać. Zgadza się: porządne środki ochrony osobistej są drogie, ale cenę uzasadniają wiarygodne testy wytrzymałości oraz pozytywne opinie użytkowników. Kupowanie najtańszych sprzętów, które w założeniu mają zapewnić bezpieczeństwo pracownikom, zwłaszcza na wysokości, to lekkomyślność, ale też wyrzucanie pieniędzy w błoto – z uwagi na niską trwałość.

Istotne jest również to, aby regularnie sprawdzać stan środków ochrony osobistej i uczulić pracowników, by natychmiast zgłaszali wszelkie awarie, np. przetarcia pasów zabezpieczających. Takie uszkodzenie dyskwalifikuje sprzęt i wymusza jego wymianę.

Kontrola nad poczynaniami pracowników

Taką kontrolę musi sprawować bezpośredni przełożony, czyli np. brygadzista czy manager zespołu. Pracownicy nie zawsze poważnie podchodzą do swoich obowiązków względem BHP, często natomiast bagatelizują podstawowe zasady bezpieczeństwa, np. by się popisać czy ułatwić sobie pracę. W takiej sytuacji musi interweniować przełożony, oczywiście sam posiadając rzetelną wiedzę z zakresu BHP.

Nie zapominajmy również o nadzorze ze strony pracodawcy.  Zgodnie z maksymą o pańskim oku, które tuczy konia, właściciel firmy powinien we własnym zakresie pilnować przestrzegania przepisów BHP przez pracowników i ich przełożonych. Aby było to możliwe, musi mieć dostęp do wiedzy, przepisów oraz umiejętności z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, co zapewniają szkolenia BHP pracodawcy.