Przytłaczająca większość pracodawców zarządza okresowe szkolenia BHP zgodnie z narzucanymi przez przepisy terminami. Trudno się też temu dziwić: szkolenie to niemały koszt dla przedsiębiorstwa, a do tego problem natury logistycznej (musi zostać przeprowadzone w godzinach pracy). Obserwujemy jednak, że coraz więcej pracodawców „wychodzi przed szereg” i funduje swoim pracownikom częstsze szkolenia BHP. Jest to bardzo dobry pomysł. Dlaczego? Tego dowiesz się z naszego poradnika.
Częstsze szkolenia BHP pozwalają stale aktualizować i utrwalać wiedzę z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Jest to szczególnie ważne na stanowiskach, na których istnieje podwyższone ryzyko wypadku przy pracy. Jeśli przedsiębiorca we własnym zakresie, nieprzymuszony do tego przepisami, organizuje szkolenia BHP dla podwładnych, może mieć pewność, że Ci znają podstawowe zasady postępowania i potrafią wykorzystać je w codziennej pracy. Wpływa to nie tylko na ogólny poziom bezpieczeństwa, ale również na trwałość i bezawaryjność powierzonych pracownikom narzędzi, maszyn czy środków ochrony osobistej.
Przedsiębiorca, który finansuje dodatkowe szkolenia BHP dla swoich pracowników, może uchodzić za odpowiedzialnego pracodawcę. To znacząco poprawia wizerunek przedsiębiorstwa, co jest szczególnie istotne w dzisiejszych czasach, gdy firmy mają ogromne trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych kadr. Dobra renoma pracodawcy szybko rozniesie się w branży, dzięki czemu firma może zyskać przewagę w wyścigu o tych najbardziej wartościowych pracowników.
Wyróżnienie się na tle konkurencji
Argument czysto wizerunkowy, ale to – jak wiadomo – ma ogromne znaczenie w biznesie. Pracodawcy, którzy inwestują w kadry, a elementem takiej inwestycji jest właśnie opłacanie dodatkowych szkoleń BHP, buduję renomę zaufanego, odpowiedzialnego i solidnego przedsiębiorstwa. Zyskują przewagę wizerunkową nad konkurencją, co pozwala im nie tylko skuteczniej walczyć o najcenniejszych pracowników, ale także pozyskiwać dobre kontrakty i nawiązywać owocne relacje biznesowe z większymi graczami.